Przejdź do treści

SPRAWOZDANIE Z DRUGIEGO TRANSPORTU I DALSZA ZBIÓRKA

4 marca kolejny transport trafił do Sióstr do Broniszewic, gdyż na poniedziałek szykowany jest od nich tir na Ukrainę. Byłem, widziałem i już mają na podwórzu uszykowane palety do wysyłki a praca wciąż trwa. Busów i aut dostawczych jak zajechałem było chyba pięć lub sześć. Zdaję sobie sprawę, że nasz bus to jedynie kropla w morzu potrzeb, ale kropla drąży skałę…Chciałbym rozliczyć się i podsumować dzisiejszy dzień i ostatnią zbiórkę, a więc:

DARCZYŃCY TRANSPORTU:

– moi znajomi, którzy zebrali dary w Wągrowcu

– Społeczność SP67

– parafia Narodzenia Pańskiego na os. Batorego (zebrany dary od wiernych).

CO ZOSTAŁO WYSŁANE I GDZIE?

– śpiwory, batony energetyczne i baterie trafią na dniach do Pani Olgi – rodzica ucznia z naszej szkoły, która organizuje zbiórkę i transport bezpośrednio na Ukrainę i do żołnierzy

– dary jak żywność, chemia, ubrania trafiły do Broniszewic, by wysłać je dalej na Ukrainę

– żywność, chemia, ubrania, pościele i koce zostały przekazane rodzinom, które już przyjęły lub czekają na transport uchodźców – pościele i koce zostały także w szkole, by zaopatrzyć tych, którzy jeszcze przybędą.

PODZIĘKOWANIA

:- szczególne i najważniejsze podziękowania kieruje na Państwa ręce, bo gdyby nie Państwo, nie zebralibyśmy tylu darów dla potrzebujących

– za nie wszystkie, bo nie sposób tu wymienić wszystkich Państwa, z którym było mi dane się spotkać przy okazji, ale szczerze DZIĘKUJĘ

– podziękowania kieruje na ręce uczniów, którzy bardzo pomagali przy segregowaniu, pakowaniu oraz noszeniu i ładowaniu transportu

– podziękowania kieruje po raz kolejny do firmy PEUGEOT KARLIK Poznań-Baranowo za użyczenie busa i na ręce Pana Wojciecha Rozmiarek, który z wielką serdecznością działa, byśmy mogli zebrane dary przetransportować

– dziękuję Dyrekcji i wszystkim nauczycielom, którzy włączyli się pomoc, a których z nazwiska nie sposób wymienić, ale zapewniam, działali ze mną, pomagali i mieli wielkie równie wielkie serducha, jak Państwo

– dziękuję Pani Katarzynie Mówce i Klubowi Humanitarnemu, zawsze otwarci, zawsze chętnie i wykonują często cichą i mrówczą pracę, dlatego tym większe dzięki dla nich

– dziękuję wszystkim Państwu, którzy wysyłacie rozmaite propozycje pomocy, naprawdę czytam wszystkie wiadomości i staram się na wszystkie jak najszybciej odpowiadać i jestem wdzięczny za Państwa otwartość, serdeczność, dobre słowo i przede wszystkim za dary

– dziękuję Państwu, którzy „szukacie” mnie, by zareagować na różne kwestie, wyjaśnić i służyć dobrą radą – doceniam to bardzo- w całym zawirowaniu, dziękuję tym, których być może pominąłem, za co szczerze przepraszam, ale mam przed oczyma wiele, naprawdę wiele osób, którzy przy różnych działaniach kręcili się obok i robili wszystko, by ogarnąć wiele rzeczy.

CO DALEJ?

Pisaliście Państwo z pytaniem, czy dalej będzie zbiórka, co zbieramy, odpowiadam. Widząc zapotrzebowanie oraz obserwując sytuacje na naszym fyrtlu, jest coraz więcej rodzin, które przebywają już chociażby na pobliskich osiedlach czy w okolicach, jak Suchy Las czy Złotniki. Stąd zbiórka trwa dalej, ale patrząc na obecną sytuacje chciałbym zbierać dary dla rodzin, które już mieszkają albo są w drodze do Poznania i okolic, by odciążyć rodziny, które ich przyjmują, a dalej oczywiście wspierać także Siostry, które przekazują dalej dary na Ukrainę.

CO ZBIERAMY TERAZ?- żywność długotrwałą (puszki, słoiki z jedzeniem, makarony, ryże, gotowe sosy do spaghetti)- chemia (szczególnie taka, która przydaje się w pierwszych dniach funkcjonowania u rodzin: proszki do prania, środki czystości, szampony, mydła, pasty do zębów, podpaski, papier toaletowy)- pościele (ale w miarę nowe lub nowe).

ODZIEŻ: Wielu z Państwa pyta, czy przynosić odzież. Powiem tak, jeśli cokolwiek będę wiedział i znał konkretne rodziny, rozmiary dzieci i dorosłych osób, z pewnością wyślę wiadomość i ogłoszę zbiórkę.

To chyba ? wszystko ? DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA I NIM OGARNIAM KAŻDEGO Z WAS!

Skip to content